Bal karnawałowy

We środę uczniowie naszego liceum świetnie bawili się na maskowym balu karnawałowym, który sami zorganizowali. Przepięknie wyglądali w eleganckich strojach i karnawałowych maskach🎭, a bawili się jeszcze lepiej dzięki wodzirejce, mamie jednej z naszych uczennic💃🎩. Świetna zabawa, klasa, styl i dobry humor zdominowały ten wieczór, zresztą sami zobaczcie 🎉🥳

Spotkania przedświąteczne

W piątek, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w liceum odbyły się spotkania przedświąteczne. Uczniowie udekorowali sale🎄, przynieśli coś do jedzenia🍰, a także ubrali się tego dnia świątecznie 🤶 Był to czas składania życzeń, obdarowywania się drobnymi prezentami oraz wspólnej integracji🎁

Gra o Powstaniu Styczniowym

W dniu dzisiejszym uczniowie rozszerzający historię ⏳🏛️ mieli okazję wziąć udział w lekcji i fascynującej grze o Powstaniu Styczniowym organizowanej przez Stowarzyszenie „Pospolite Ruszenie” oraz zwiedzić wystawę Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności.

Grupa teatralna Vestium

W naszym liceum prężnie działa grupa teatralna Vestium. Sezon jesienno-zimowy rozpoczęliśmy od ponownego wystawienia zeszłorocznej sztuki „Legendy Abbadiańskie” pióra jednego z uczniów Liceum In Altum – Filipa Nala. Opowiada ona historię pewnej dziewczyny, która pojawia się w mieście – mieście znikąd… Nasi cudowni widzowie przeżyli niezapomniany wieczór, który, pozostanie w ich pamięci na długo.

„Diabeł ubiera się u Prady” to kolejny spektakl, który swoją premierę miał na wiosnę. Początkująca dziennikarka wkracza do świata mody jako asystentka redaktor naczelnej czasopisma „Runaway” – Mirandy Priestley, która trzęsie całym światem haute couture. To niezwykła, barwna i taneczna komedia opowiadająca nie tylko o tym, w co należy się ubierać, ale także o przyjaźni i relacjach wystawionych na próbę. Tym razem był to wieczór wrażeń i śmiechu w zwariowanym świecie mody! 

8 grudnia miała miejsce premiera spektaklu „6 Dni Z Życia Kolonisty”. Jako grupa teatralna odnajdujemy się w każdej stylistyce. Tym razem zabraliśmy naszych widzów w podróż do świata kabaretu. Lekka, zabawna tematyka przypadła do gustu zarówno małym jak i dużym. 

Wyjście do Teatru Śląskiego – Wujek.81. Czarna ballada

Środowy wieczór 13 grudnia wybraliśmy się do Teatru Śląskiego na spektakl “Wujek.81. Czarna ballada”. 

13-letni chłopcy – Rafał, Grzegorz, Adam, Tomek. Czterej Jeźdźcy Apokalipsy. To jest ich historia. Swoim zaangażowaniem i nieposkromioną energią zachwycają, nadają świeżości spektaklowi o tożsamości Śląska. Pomysł ukazania tragedii oczami dziecka okazał się najbardziej interesującym zabiegiem w całym spektaklu. 

Pacyfikacja kopalni nie jest treścią przedstawienia, lecz jego puentą – poetyckim skrótem, symbolicznie dopełniającym wejście młodych bohaterów w dorosłość. „Wujek 81. Czarna ballada”, autobiograficzna opowieść Roberta Talarczyka (autora i reżysera) to rzeczywiście obraz stanu wojennego. Ale pokazany z niecodziennej perspektywy. Z pozycji czwórki kilkunastolatków, którzy z początku nie pojmują wagi wydarzeń, ani nie potrafią ocenić grozy sytuacji, choć spokój ich rodzinnych domów, z dnia na dzień przeradza się w strach.

Mieszanie stylów muzycznych to wielki atut tego przedstawienia. Widowisko uświetniają fenomenalna śpiewaczka Opery Śląskiej Joanna Kściuczyk-Jędrusik w roli Barbórki i raper Miuosh. Na scenie w roli taty Rafała mogliśmy także oklaskiwać Dariusza Chojnackiego.